Ostatnią niedzielę spędziliśmy w
Debrznie, małej miejscowości niedaleko Człuchowa na drugiej edycji
cyklu maratonów Liga Północy. Podobnie jak na pierwszej edycji
trasa mocno zróżnicowana, początkowe kilometry tradycyjnie po
płaskim, następnie pętla (mega jechało ją dwa razy) po
najciekawszych okolicznych ścieżkach a na niej jak zwykle pełen
przekrój: łąki, szutry, wąskie ścieżki, podjazdy, zjazdy,
mostki, korzenie a nawet kamienie :-) Wszystko oczywiście w skali na
jaką pozwalają nasze północne zakątki więc wielkich gór nie
było i maraton raczej szybki.
|
foto: Roksana Kotowska |
Zdecydowanie trzeba jednak docenić
zaangażowanie organizatorów w ułożenie ciekawej trasy, spokojnie
można powiedzieć, że wyciskają z dostępnych terenów co
najlepsze. Najprostszy sposób by docenić te starania i by docenić
sam fakt powstania cyklu maratonów na północy o co wiele osób od
lat się dopominało to po prostu wziąć udział w tym cyklu !
Niestety z niezrozumiałych przyczyn frekwencja nie dopisuje, 57
zawodników na dystansie MINI i 34 na MEGA to na pewno liczba, która
nie satysfakcjonuje ani organizatorów ani uczestników.
|
foto: Roksana Kotowska |
My stawiliśmy się w komplecie i
wszyscy wystartowaliśmy oczywiście na dystansie mega 70km. Do
Debrzna dotarliśmy późno bo około 40 minut przed startem, było
więc trochę nerwowo ale udało się wygrzebać i punktualnie o
11:00 maraton ruszył. Początek był bardzo szybki i nerwowy,
niestety zawsze znajdą się zawodnicy którzy początek koniecznie
muszą jechać z czołówką, i zawsze jest to tylko początek bo na
więcej nie starcza im sił. Przez to jest tylko niepotrzebne
przepychanie, wciskanie, jazda zbyt blisko na kole a wtedy chwila
nieuwagi i kraksa gotowa.
|
foto: Roksana Kotowska |
W jeden z nich ucierpiał niestety
Krzysiek, po kilu minutach jednak się pozbierał i poobiajny ruszył
dalej w trasę. Nie chcąc jednak zbyt nadwyrężać organizmu
przejechał tylko dystans mini więc zaliczył DNF. Reszta teamu
ukończyła maraton bez większych przygód, najszybszy z nas tym
razem był Maciek, który był 2 open, minutę za nim przyjechał
Robin – 3 open a około 5 minut za nimi Sebastian - 6 open. 10
minut więcej na przejechanie trasy potrzebowali Rob i Ania – 11 i
12 miejsce open.
|
foto: Roksana Kotowska |
Trzecia edycja Ligi Północy odbędzie
się 20 lipca w Szczecinku, zachęcamy do udziału!
|
foto: Roksana Kotowska |
70km - mężczyźni
open | w kat. | zawodnik | team | kat. | czas |
1 | 1 | SZTURO RAFAŁ | TTC BULL RACING TEAM | M3 | 02:52:26 |
2 | 1 | ZIELONKA MACIEJ
| ASE Team | M2 | 02:54:27 |
3 | 2 | CIECHACKI ROBERT | ASE Team
| M3 | 02:55:20 |
6 | 4 | CYLKOWSKI SEBASTIAN | ASE Team | M3 | 03:00:10 |
11 | 7 | JARZYNKA ROBERT | ASE Team | M3 | 03:11:00 |
- | - | JANKOWIAK KRZYSZTOF | ASE Team | M1 | DNF |
70km - kobiety
open | w kat. | zawodnik | team | kat. | czas |
1 | 1 | ŚWIRKOWICZ ANNA | ASE Team | K3 | 03:11:48 |
2 | 2 | KRZYŻELEWSKA-SUŚ ANNA | Bydzia Power Bike Team | K3 | 03:46:23 |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz