W
ostatni weekend maja wybraliśmy się w czwórkę (Ania, Robin, Seba,
Krzysiek) do Bydgoszczy na szóstą już edycję Metropolia Bydgoszcz
Maraton, dla nas był to drugi start w tej imprezie. Start honorowy
odbył się tradycyjnie z centrum starego miasta skąd nastąpił
spokojny przejazd na miejsce startu ostrego zlokalizowanego na
obrzeżach Puszczy Bydgoskiej.
|
Start honorowy. [foto: rowerowabrzoza.pl] |
Do wyboru dwa dystanse: 30km dla
początkujących maratończyków i 50km dla bardziej wprawionych, na
którym wystartowaliśmy my. Trasa szybka, w sporej części
prowadząca szerokimi drogami ale mimo tego bardzo ciekawa głównie
ze względu na występujące na tym terenie wydmy śródlądowe
(niektóre dochodzące do kilkudziesięciu metrów). Są to pagórki,
które graficznie można przedstawić by tak: /\ (bardzo stromy
podjazd a zaraz za nim taki sam zjazd). Kto nie był niech notuje
sobie tą imprezę w kalendarzu na przyszły rok bo trasa naprawdę
warta jest przejechania.
|
Początek trasy. [foto: rowerowabrzoza.pl] |
Dzięki
dobrym miejscom jakie udało nam się zająć w zeszłym roku ja
(Seba) i Robin zostaliśmy ustawieni w pierwszym sektorze startowym,
Krzysiek z Anią zajęli miejsca w drugim. Było to o tyle ważne, że
zaraz po starcie na trasie jest dość wąsko więc lepiej być z
przodu by nie tracić sił na przebijanie się przez wolniejszych
zawodników. Od startu wszystko dobrze się układało i przez około
50 minut cała trójka chłopaków jechała razem w większej grupce.
Niestety na jednej z wydm Krzysiek trochę się zakopał, trochę
został przyblokowany przez innego zawodnika i został z tyłu.
|
Ania zawsze z przodu :-) [foto: rowerowabrzoza.pl] |
Na
kolejnych wydmach z grupy odpadali kolejni zawodnicy a ostatnie
kilometry trasy pokonywaliśmy już tylko w trójkę: Seba, Robin i
Piotr Stalmierski z Bydgoszczy, który na długim finiszu okazał
najszybszy wyprzedzając nas wjeżdżających razem na metę o kilka
sekund. (zajęliśmy 8 i 9 miejsce open i 2, 3 w kat. M3).
|
Krzysiek goni, goni... i gubi trasę, heh. [foto: rowerowabrzoza.pl] |
Krzysiek
jak się później okazało po tym jak odpadł z grupy pogubił trasę
przez co dotarł na metę z bardzo dużą stratą. Ania oczywiście
nas nie zawiodła wygrywając wśród kobiet i jednocześnie
ustanawiając nowy rekord trasy !
Drużynowo
zajęliśmy 2 miejsce !
|
Podium drużynowe [foto: rowerowabrzoza.pl] |
|
Podium M3 [foto: rowerowabrzoza.pl] |
|
Podium kobiet (Ania, Asia, Kasia i Marzena, wszystkie z trójmiasta !) [foto: rowerowabrzoza.pl] |
|
Ania odbiera nagrodę za rekord trasy [foto: rowerowabrzoza.pl] | | |
50km - mężczyźni
open | w kat. | zawodnik | team | kat. | czas |
1 | - | GUŻ ANDRZEJ | HOTEL CZTERY BRZOZY GDAŃSK | open | 01:44:41 |
2 | - | KAZANIECKI PIOTR
| TTC BULL RACING TEAM | open | 01:44:51 |
3 | - | WYŻLIC MICHAŁ | BDC RETRO MTB TEAM
| open | 01:44:52 |
8 | 2 | CYLKOWSKI SEBASTIAN | ASE Team | M3 | 01:48:04 |
9 | 3 | CIECHACKI ROBERT | ASE Team | M3 | 01:48:07 |
140 | 7 | JANKOWIAK KRZYSZTOF | ASE Team | M1 | 02:37:55 |
50km - kobiety
open | w kat. | zawodnik | team | kat. | czas |
1 | 1 | ŚWIRKOWICZ ANIA | ASE Team | K3 | 02:01:31 |
2 | 2 | HAŁAJCZAK MAGDALENA | POZNAŃ | K3 | 02:04:44 |
3 | 3 | NOWACKA MAŁGORZATA | ROWERTOUR.COM | K3 | 02:04:48 |
4 | 4 | ŁUSZCZYŃSKA JOANNA | CYKLO TEAM | K3 | 02:06:21 |
5 | 5 | ŁYSEK KATARZYNA | OLD SCHOOL MTB GDAŃSK | K3 | 02:07:35 |
6 | 6 | JANCZARSKA MARZENA | GDAŃSK | K3 | 06:30:18 |
Klasyfikacja drużynowa 50km
| team | suma czasów trzech najszybszych zawodniów |
1 | ROWERTOUR.COM | 05:25:58
|
2 | ASE Team | 05:37:41
|
3 | ROWEROWA BRZOZA | 05:44:10
|
4 | SISU-OWB TEAM | 06:24:11 |
5 | BIKE BOYS CADMARIO TEAM
| 06:29:40 |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz