wspierają nas

wspierają nas

sobota, 11 lutego 2012

Tylko nie narzekaj, że masz daleko

Musisz dojechać na maraton 200km? Ho, ho, kawał drogi. Trzeba wcześnie wstać a po dekoracji wracać do domu do późnego wieczora. Ciężka sprawa, nie ma co ;)
Zaczęliśmy już planować budżet na ten rok, przed nami 10 imprez cyklu Powerade Garmin MTB Marathon. Pokonamy łącznie ponad 12 000 kilometrów ( dwanaście tysięcy ;) ), w samochodzie spędzimy ponad 170 godzin, za paliwo zapłacimy ponad 7 tysięcy złotych. Każdy wyjazd to jeden dzień urlopu i dwa noclegi.
Najbliżej mamy do Murowanej Gośliny: 300km w jedną stronę, najdalej do Piwnicznej: 800! Całe szczęście, że możemy już śmigać autostradami ;). Za jedyne 70zł (360 km do Torunia) za każdym razem. Koszt jedzenia poza domem i żeli na wyścig to już nieistotny szczegół. I dlaczego znowu zmielił się w błocie nowy XTR!?! :D

Ale to wszystko nic. Nadchodzi pora relaksu, odpoczynku, jedynego prawdziwego urlopu w roku. Tylko 1400km stąd czekają na nas ośnieżone stoki bo w Trójmieście warunki, a raczej górki słabe.

Dolomity, Marmolada 3265 m n.p.m.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz